Dzień 1 – Trójmiasto wita klasy 6a, 6b i 5b!
16 października wczesnym rankiem, kiedy większość ludzi jeszcze spała, nasze dzielne klasy 6a, 6b i 5b ruszyły na podbój Trójmiasta! Po krótkiej drzemce w autobusie (lub kilku partiach Uno), o 14:00 wylądowaliśmy w Gdyni na Skwerze Kościuszki. Spacer, molo, morze – było super, a wiatr jak zwykle wiał we wszystkie strony naraz! Potem Sopot i kultowe molo – niektórzy liczyli kroki, inni tylko marzyli o ciepłej herbacie. Po tak intensywnym dniu wszyscy padli z nóg i zasłużony odpoczynek w Mikoszewie był strzałem w dziesiątkę. Obiadokolacja smakowała jak nigdy!
Dzień 2 – Hevelianum i przygody w Gdańsku!
Drugi dzień zaczęliśmy od Westerplatte, a potem ruszyliśmy do Hevelianum, gdzie lekcja łamigłówek zrobiła wszystkim niezły mętlik w głowie! Kto by pomyślał, że takie zagadki mogą być aż tak trudne? Po tej intelektualnej rozgrzewce zwiedzaliśmy Muzeum II Wojny Światowej, gdzie każdy mógł się poczuć jak prawdziwy historyk. A potem – Gdańsk! Stare Miasto, Droga Królewska, Bazylika Mariacka… Wszyscy wytrwali dzielnie, mimo że nogi błagały o przerwę. Wieczorem wróciliśmy do Mikoszewa na zasłużony odpoczynek i obiadokolację, bo jak wiadomo, jedzenie to podstawa!
Dzień 3 – Zamkowe tajemnice Malborka i wielki powrót
Ostatni dzień zaczęliśmy od śniadania i wykwaterowania (czyli próby spakowania wszystkiego, co rozrzuciliśmy po pokojach). Potem ruszyliśmy do Malborka, gdzie przewodnik opowiedział nam o rycerzach, zamku i tajemniczych przejściach. Zamek zrobił wrażenie, a niektórzy zaczęli marzyć o tym, by zostać rycerzami! Po zwiedzaniu czas na obiad, tym razem w Pasłęku, a potem już tylko powrót do szkoły. Około 20:00 wróciliśmy pełni wrażeń i gotowi, by przez tydzień opowiadać o tej wycieczce wszystkim, którzy będą nas chcieli słuchać!